Aktualności

Okazja czyni złodzieja!

Data publikacji 14.03.2024

38-letni mężczyzna, mieszkaniec województwa dolnośląskiego przekonał się, że nie warto wykorzystywać nadarzających się okazji, aby okraść innych. Mężczyzna został namierzony i zatrzymany przez zielonogórskich policjantów. Usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia. Torebkę odnalazł przypadkowy przechodzień.

„Okazja czyni złodzieja” - to przysłowie powinno nam towarzyszyć w różnych sytuacjach życiowych przypominając, żebyśmy sami nie stwarzali złodziejowi okazji do kradzieży. Niestety zapomniała o nim pewna zielonogórzanka, która w jednej z restauracji w centrum miasta zostawiła swoją torebkę, a nadarzającą się okazję wykorzystał pewien klient. Mężczyzna przebywający w tym czasie w lokalu zauważył, że ktoś zostawił na krześle torebkę. Zamiast oddać ją obsłudze lub zanieść na najbliższy komisariat, przykrył ją swoją kurtką, a następnie wychodząc zabrał kurtkę wraz z torebką. Gdy roztargniona właścicielka zorientowała się i wróciła do lokalu, torebki już nie było. Pokrzywdzona zgłosiła sprawę Policji.   

Do działań przystąpili kryminalni z I komisariatu Policji w Zielonej Górze, którzy zajęli się ustaleniem przebiegu i okoliczności zdarzenia. Pomocny w ich pracy okazał się miejski monitoring, a także nagranie z kamer jednej z instytucji mieszczącej się niedaleko miejsca zdarzenia. W czasie gdy policjanci z I komisariatu prowadzili swoje działania, do dyżurnego komisariatu II zgłosiła się osoba, która spacerując po jednym z osiedli mieszkaniowych znalazła torebkę z dokumentami i telefonami. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to torebka, której poszukują ich koledzy z komisariatu I, a którą zostawiła w restauracji roztargniona kobieta.

Natomiast policjanci z komisariatu I bardzo szybko wytypowali sprawcę, którym okazał się 38-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Jak przyznał policjantom, nie wie dlaczego to zrobił, chciał wykorzystać okazję, która mu się trafiła, nie pomyślał jednak o ewentualnych konsekwencjach karnych. Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia  powiedział funkcjonariuszom, że wystraszył się tego co zrobił, a bojąc się odpowiedzialności, postanowił pozbyć się kłopotliwego przedmiotu i zwyczajnie wyrzucił torebkę przez okno samochodu gdy wyjeżdżał z miasta. Na szczęście osoba, która torebkę znalazła była uczciwa i wiedziała jak w takiej sytuacji należy się zachować – przynieść odnaleziony przedmiot na komisariat.

Niestety jego czyn będzie miał swoje konsekwencje karne. 38-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia za co kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.

 

 

Powrót na górę strony