Aktualności

Kierujący zatrzymany po pościgu. Miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Data publikacji 03.03.2022

Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego działający w specjalnej grupie SPEED zatrzymali po pościgu młodego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że uciekał, bo od 5 lat miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

 

Nie ma i nie może być tolerancji dla kierujących, zwłaszcza tych, których zachowanie zagraża bezpieczeństwu na drogach, a do takich z pewnością można zaliczyć osoby przekraczające prędkość, która jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Policjanci w swojej codziennej służbie często zatrzymują osoby za przekroczenie prędkości, a miejsca pełnienia służby wyznaczane są na podstawie bieżącej analizy miejsc, gdzie najczęściej dochodzi do tego typu wykroczeń. Często takie miejsca wskazują policjantom mieszkańcy, którzy w ten sposób chcą zadbać o bezpieczeństwo na drogach.

Nic nie wskazywało, że jedna ze służb policjantów ruchu drogowego działających w specjalnej grupie SPEED, którzy mierzyli prędkość w Kalsku, zakończy się pościgiem za kierowcą, próbującym uniknąć policyjnej kontroli. Mundurowi postanowili zatrzymać do kontroli kierującego peugeotem po tym jak przekroczył prędkość w terenie zabudowanym i jechał ponad 80 kilometrów na godzinę. Dojeżdżając do policjantów zwolnił, a po chwili nagle przyspieszył próbując uciec. Mundurowi natychmiast ruszyli za nim w pościg i próbowali zatrzymać.

Mężczyzna zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. W pewnym momencie zjechał z drogi głównej w boczną uliczkę, porzucił pojazd i próbował uciekać pieszo. Został zatrzymany i obezwładniony przez policjantów. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy, natomiast sprawdzenie w policyjnych bazach danych pokazało, że mężczyzna nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę bo ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony przez Sąd Okręgowy w Zielonej Górze.

Zatrzymany to 33-letni mieszkaniec powiatu świebodzińskiego. Mężczyzna będzie odpowiadał za naruszenie sądowego zakazu, a także nie zatrzymanie się do kontroli drogowej. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony