Aktualności

Kolejna osoba aresztowana w związku z przestępstwami narkotykowymi....

Data publikacji 16.11.2016

Sąd Rejonowy w Zielonej Górze aresztował na 3 miesiące mężczyznę, który posiadał znaczne ilości środków odurzających marihuany i amfetaminy. Policyjny patrol zatrzymał go w centrum miasta. 26-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci  służby patrolowej zauważyli w jednym z parków w centrum miasta dwóch młodych mężczyzn, z których jeden na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać, a gdy mundurowi podeszli bliżej zaczął uciekać. Policjanci dogonili i zatrzymali uciekiniera, którym okazał się 26-letni Piotr J., mieszkaniec Zielonej Góry. Po sprawdzeniu kieszeni mężczyzny okazało się, że powodem ucieczki były środki odurzające jakie podsiadał przy sobie 26-latek. Przy zatrzymanym mundurowi znaleźli zwitki foliowe z zawartością suszu roślinnego – ponad 15 gramów i woreczki z zawartością ponad 21 gramów białego proszku. Badanie narkotesterem wykazało, że są to marihuana i amfetamina. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na przesłuchanie do Komendy Miejskiej Policji.

Zaraz po zatrzymaniu 26-latka, policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową pojechali do jego domu na przeszukanie. W miejscu zamieszkania znaleźli dodatkowo ponad 42 gramy marihuany i prawie 88 gramów amfetaminy oraz kilkanaście tabletek ekstazy. W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 109 gramów amfetaminy i ponad 57 gramów marihuany

Mężczyzna jest znany policji i był już wcześniej notowany za przestępstwa narkotykowe. Tym razem usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz przygotowania do wprowadzania ich do obrotu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Według ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za te przestępstwa grozi kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci wystąpili za pośrednictwem Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 26-latka. Decyzją Sądu Rejonowego w Zielonej Górze, mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze.

Powrót na górę strony