Za nami świąteczny weekend
Miniony świąteczny weekend dla zielonogórskich policjantów był bardzo pracowity. Jedni czuwali nad bezpieczeństwem na drogach powiatu, inni dbali o to, by bezpiecznie było także w mieście. Mimo zwiększonej liczby patroli w tych dniach doszło do 3 wypadków i 15 kolizji, w których jedna osoba poniosła śmierć na miejscu i trzy osoby zostały ranne.
-
Za nami świąteczny weekend
Miniony świąteczny weekend dla zielonogórskich policjantów był czasem wytężonej pracy. Codziennie nad bezpieczeństwem mieszkańców oraz gości, którzy przyjechali w nasze okolice aby spędzić rodzinnie Święta Wielkanocne, czuwało kilkudziesięciu policjantów ruchu drogowego, służb patrolowych i kryminalnych.
Podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierujących i pięciu pod działaniem środków odurzających.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 38-latek kierujący samochodem osobowym marki Opel Astra. Przeprowadzone u niego badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 2,5 promila. Mężczyzna trafił do Policyjnej Izby Zatrzymań.
Na drogach powiatu zielonogórskiego doszło do jednego wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł motocyklista. Natomiast w szpitalu do chwili obecnej przebywa nastolatek, który jadąc rowerem ściął zakręt i wjechał pod nadjeżdżający z naprzeciwka samochód ciężarowy. Do zdarzenia z udziałem rowerzysty doszło również na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i Lwowskiej w Zielonej Górze. Mężczyzna doznał obrażeń ręki. Łącznie na terenie działania KMP w Zielonej Górze doszło do trzech wypadków, w których jedna osoba poniosła śmierć na miejscu i trzy zostały ranne.
W sumie podczas weekendu policjanci zatrzymali łącznie 23 sprawców przestępstw na tzw. „gorącym uczynku”. Byli to sprawcy takich przestępstw jak m.in. uszkodzenie mienia czy przestępstwa narkotykowe.
Zielonogórscy policjanci przez cały czas prowadzą działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, między innymi poprzez kontrole pojazdów i stanu trzeźwości kierujących nimi. Jednak najważniejszą kwestią w tej mierze pozostaje rozwaga kierujących, szczególności jeśli chodzi o prowadzenie pojazdów po wcześniejszym spożyciu alkoholu czy zażyciu narkotyków. Pamiętajmy, że takim zachowaniem możemy doprowadzić do nieszczęścia i narażamy nie tylko siebie, ale również innych uczestników ruchu drogowego na utratę zdrowia a nawet życia.