Aktualności

Łowił ryby okrutną metodą „na szarpaka”

Data publikacji 25.02.2014

Zielonogórscy policjanci wczoraj po godzinie 17.00 zostali powiadomieni przez Straż Rybacką o zatrzymaniu kłusownika w starorzeczu Odry w miejscowości Wielobłota. Mężczyzna łowił ryby w okresie ochronnym okrutną metodą na tzw. „szarpaka” powodującą rany w ciałach ryb. Zatrzymany usłyszał wczoraj zarzut z Ustawy o rybactwie śródlądowym.

 

 

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze wczoraj po godzinie 17.00 został powiadomiony przez Straż Rybacką o zatrzymaniu kłusownika w starorzeczu Odry w miejscowości Wielobłota. 37-latek, mieszkaniec miejscowości Łaz łowił ryby z gatunku Świnka w okresie ochronnym. Metoda połowu była wyjątkowo okrutna na tzw. „szarpaka” – powoduje rany w ciałach ryb nie tylko tych złowionych ale także w takich które zostały zahaczone i odpłynęły. Korzystanie z takiego narzędzia połowu jest zabronione prawem. Mężczyzna został przywieziony przez patrol policji do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

 37-latek usłyszał wczoraj zarzut z art. 27c Ustawy o rybactwie śródlądowym i przyznał się do winy. Strażnicy znaleźli już na brzegu kilkadziesiąt sztuk martwych ryb. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą zielonogórskiej KMP prowadzą postępowanie w tej sprawie.

Za przestępstwa z art. 27c Ustawy o rybactwie śródlądowym grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia.

Powrót na górę strony